Wrocław będzie pierwszym miastem w Polsce, który stworzy wypożyczalnię elektrycznych samochodów. Turyści i mieszkańcy miasta będą mogli skorzystać z 200 dostępnych samochodów. Koszt jednej minuty jazdy ma kosztować 1 zł.

Stworzeniem całego systemu na zająć się firma Enigma, która do dyspozycji odda 190 samochodów marki Nissan Lief i 10 pojazdów dostawczych Nissan e-NV200. Oprócz tego ma zostać stworzonych 12 stacji ładowania przy hipermarketach i stacjach benzynowych.

Warunkiem do wypożyczenia samochodu będzie posiadanie prawa jazdy i skorzystanie ze specjalnej aplikacji. Zbigniew Komar z wrocławskiego magistratu mówi, że:

„Na smartfonie znajdziemy najbliższy, wolny samochód. Możemy go na krótki czas zarezerwować. Operator zdecyduje o tym, na jak długo. Podchodzimy do auta. Telefonem komórkowym otwieramy. Uruchamiamy i jedziemy. Później zostawiamy tam, gdzie chcemy dojechać. Oczywiście nie możemy zaparkować w Krakowie czy Oławie, bo system jest wrocławski. Będą narzucone granice. Auto wystarczy zostawić na legalnym miejscu parkingowym. Jeśli chodzi o centrum, to miasto wyznaczy dwieście dodatkowych miejsc parkingowych dla tych pojazdów. To ma być ułatwienie. Oczywiście z chwilą zamknięcia auta kończy się czas naliczania opłaty”.

Przedstawiciele firmy Enigma informują, że cena na wypożyczenie samochodu ma wynosić 1 zł na minutę korzystania. Nie jest to jednak ostateczna cena. Trwają obecnie analizy co do dokładnej ceny. Pierwsi kierowcy będą mogli skorzystać z elektrycznych samochodów już na początku 2018 roku.

Miasto chcąc zachęcić do korzystania z takich samochodów ma dać możliwość jazdy samochodem po pasach dla busów i taksówek. O zaletach jazdy samochodem elektrycznym zapewnia Paweł Luksic z firmy Enigma:

„Jeździ się bardzo wygodnie. To są samochody, które nie wymagają przekładania biegów. Nie mają sprzęgła. Jedzie się nim, tak jak automatem. Trudno sobie wyobrazić, żeby ktoś sobie nie poradził. Samochody będą naładowane. Każdy będzie mógł z nich korzystać bez konieczności wizyty w punkcie ładowania. Takie miejsca jednak powstaną, będzie ich blisko dwadzieścia na terenie miasta. Samochody całą dobę będą śledzone przez system. Zawsze będziemy wiedzieć, gdzie jest każdy z nich. Te dane będą udostępniane także użytkownikom. Teraz największym wyzwaniem jest zbudowanie systemu informatycznego, który będzie wygodny w użyciu i pozwoli na skorzystanie z auta w ciągu kilku minut. Elektryczne auta mogą przejechać koło stu pięćdziesięciu kilometrów. W ruchu miejskim jeżdżą kilka godzin”.

Czy wynajmowanie elektrycznych samochodów sprawdzi się we Wrocławiu i innych polskich miastach?

Źródło: www.rmf24.pl, www.auto.dziennik.pl

 
Rozkoduj VIN: