Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego kontroluje kierowców, którzy przez internet lub aplikacje w telefonach oferują swoje obsługi taksówkarskie.

Kontrole odbywają się incognito. Sprawdzono kierowców, którzy oferowali swoje usługi w aplikacji mobilnej, która obsługuje teren Wrocławia od ponad roku. Z kontroli wynika, że żaden ze sprawdzonych kierowców nie posiadał wymaganej licencji, badań lekarskich, a sam samochód nie był dostosowany do świadczenie takich usług.

Oprócz tego w kilku skontrolowanych pojazdach okazało się, że kierowcy nie mieli ubezpieczeń. Przy przewozie osób jest ono niezbędne, gdy w wyniku wypadku pasażer będzie ubiegał się o odszkodowanie. Każdy z tych kierowców został ukarany mandatem w wysokości 10 tysięcy złotych.

Mariusz Kaczmarz z Wojewódzkiej Inspekcji Transportu mówi:

„Zapowiadamy kolejne kontrole. Oczywiście termin znany tylko nam. Generalnie, każdy, niezależnie czy korzysta z jakiejś aplikacji, czy też nie, jeśli wykonuje przewozy zarobkowe zobowiązany jest posiadać licencję. Może liczyć na kontrole i jeśli nie będzie spełniał wymagań określonych przepisami, może liczyć również na karę”.

W przypadku „internetowych taksówkarzy” trzeba przypomnieć, że korzystanie z takich usług, to również ryzyko dla samego pasażera. Jadąc takim przewozem, pasażerowie nie posiadają żadnego ubezpieczenia. Może to być tragiczne w skutkach, gdy dojdzie do wypadku. Pasażerowi, który poważnie ucierpi będzie ciężko walczyć o jakiekolwiek odszkodowanie.

Mariusz Kaczmarz zwraca również uwagę na to, że taksówkarz oprócz badań technicznych pojazdu, ubezpieczeniu i licencji, musi legitymować się ważnymi badaniami psychologicznymi i lekarskimi. „Internetowi taksówkarze” takich badań nie mają.

Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego zapowiedział, że to nie jedyne kontrole we Wrocławiu. Takich kontrole mają pojawiać się częściej.

Źródło: www.radiowrocław.pl

 
Rozkoduj VIN: