To co kiedyś wydawało się tylko marzeniem w filmach Sci-fi teraz staje się rzeczywistością. Co raz to nowsze informacje na temat autonomicznych samochodów sprawiają, że już w niedalekiej przyszłości po drogach będą nas wozić pojazdy bez kierowcy. Mają one być bezpieczne i nie powodować wypadków. Tutaj jednak pojawia się pytanie. Czy podczas nagłego niespodziewanego zdarzenia na drodze auto będzie mogło dokonać wyboru co jest lepsze? Spowodować wypadek lub zniwelować straty? Sprawdźcie to.

Technika idzie do przodu

Sprawy techniczne autonomicznych samochodów powoli zostają rozwiązane. Oprogramowanie w takich samochodach pozwala na poruszanie się pojazdów bez kierowcy. Specjalne komputery rozpoznają drogi i niebezpieczeństwa, które mogą się zdarzyć podczas podróży. Statystyki pokazują, że autonomiczne auta Google przejechały już ponad milion mil. Tylko 23 pojazdy wzięły udział w 14 niegroźnych kolizjach, gdzie w żadnym wypadku nie zawinił system komputerowy. To oznacza, że autonomiczne auta dalej będą testowane i nadzieją, że na stałe będą mogły pojawić się na drogach.

Auto kierowane przez komputer? To nie brzmi rozsądnie

Przeciwnicy samochodów autonomicznych podkreślają, że samochód to nie zabawka. Wypadki z udziałem pieszych mogą się kończyć tragicznie. Człowiek w starciu z maszyną nie ma najmniejszych szans. Dodatkowo trzeba zwrócić uwagę, że testy autonomicznych aut były przeprowadzane na drogach w Kalifornii, gdzie nie ma co ukrywać warunki na drogach są bardzo dobre. Na drodze może zdarzyć się wszystko. Czasem po prostu nie można uniknąć wypadku. Kierowca sam musi podjąć decyzję jak zminimalizować katastrofę i jak jeździć w trudnych warunkach atmosferycznych. Nie wiemy jednak jak postąpi oprogramowanie komputera. Co wybierze momencie wypadku? Życie pasażera, czy życie osób trzecich?

Moralne wybory komputera

Moralny problem wyboru przed którym stanie oprogramowania samochodu może sprawić, że wejście autonomicznych samochodów może się bardzo opóźnić. Czy wybrać mniejsze zło? Nikt przecież nie kupi samochodu, który w sytuacji wyboru przed katastrofą wybierze mniejsze zło w postaci poświęcenia pasażera tylko po to, by np. przeżyło kilka innych osób.

Co z odszkodowaniem?

Kolejne pytania pojawiają się w kwestii odszkodowań. Kto będzie odpowiedzialny za wypadek w momencie, gdy to komputer popełnił błąd i spowodował wypadek? Czy poszkodowany będzie musiał dobiegać swoich racji od właściciela czy producenta, którego „bezwypadkowy” system nie zadziałał? Te i inne pytania nie zostały jednoznacznie rozwiązane.

Jedno jest pewne. Zmiany w motoryzacji tworzą się na naszych oczach. To co kiedyś było tylko marzeniem teraz się dokonuje. Nikt jednak chyba nie sądził, że działanie maszyn będziemy musieli oceniać w kwestiach moralnych. Te sytuację tylko potwierdzają, że potrzeba jeszcze wielu testów, by autonomiczne samochody na stałe wyjechały na drogi.  

Źródło:www.dobreprogramy.pl

 
Rozkoduj VIN: