Mariusz Błaszczak, szef MSWiA przedstawił w Sejmie projekt modernizacji służb mundurowych. W ramach zmian na mundurach i w radiowozach mają znajdować się kamery rejestrujące interwencje funkcjonariuszy.

Całym projektem zajęła się sejmowa komisja spraw wewnętrznych i administracji. Zakłada on program modernizacji służb MSWiA na lata 2017-2020 o wartości 9,1 mld złotych.

Mariusz Błaszczak powiedział, że:

„Chcemy wprowadzić taki standard, że na mundurach policjantów będą kamery. Koszty nie są duże, a rezultat będzie bardzo pozytywny. Dzięki temu będziemy mogli rozstrzygnąć spory. Takie narzędzie pozwoli nam, żeby rozstrzygnąć wszystkie niejasności”.

W podobnym tonie wypowiadał się Jarosław Szymczyk po objęciu stanowiska komendanta głównego policji. Zaznaczył, że chciałby, by we wszystkich radiowozach montowany były kamery, które rejestrować będą przebieg całej interwencji.

Przypominamy, że dwa lata temu policja kupiła prawie 100 taserów. Były to urządzenia działające podobnie jak paralizatory z kamerami. Ówczesny komendant KGP Marek Działoszyński mówił, że w 2015 roku każdy patrol policji będzie wyposażony w taki taser z kamerą. Dźwięk i obraz miałby być nagrywany od momentu odbezpieczenia urządzenia.

Policjantów wyposażonych w kamery na mundurach można spotkać na ulicach Los Angeles. Nagrania z interwencji mają pomagać w rozstrzyganiu wielu spornych sytuacji. Kamery umieszone na mundurach polskich policjantów będą rejestrowały obraz, gdy wcześniej ją włączy.

Źródło: www.motoryzacja.interia.pl, PAP

 
Rozkoduj VIN: