Jeszcze przed wakacjami w Katowicach zostanie wprowadzona strefa ograniczenia prędkości do 30 km/h w ścisłym centrum. Ma to zaowocować większym bezpieczeństwem uczestników ruchu – pieszych, rowerzystów i kierowców.
Jak mówi prezydent miasta Marcin Krupa: Trzeba cały czas poprawiać jakość życia w mieście, a w szczególności w ścisłym centrum. Wprowadzenie strefy prędkości 30 km na godzinę znacznie polepszy bezpieczeństwo uczestników ruchu – pieszych, rowerzystów, kierowców samochodów. Chcemy najpierw ten projekt przekazać zespołowi ds. polityki rowerowej miasta Katowice, żeby dokładnie przeanalizować rozwiązania, które zaproponowaliśmy. Jeżeli będą zasadne, będziemy dokonywali zmian.
Strefa przedzielona torami kolejowymi ma objąć obszar ograniczony autostradą A-4, ulicami Francuską, Mikołowską, Drogową Trasą Średnicową oraz ulicami Sokolską i Dudy-Gracza. Wyjątkiem będą arterie wyprowadzające ruch z centrum – Mikołowska, Francuska, Sokolska, gdzie będzie można poruszać się z prędkością 50 km/h.
Zdaniem przedstawiciela Katowic ds. realizacji polityki rowerowej Pawła Suchety jest to dobre rozwiązanie, które zaowocuje zwiększoną płynnością ruchu i przełoży się na większe bezpieczeństwo rowerzystów:
Jeśli dojdzie do awaryjnego hamowania przed dzieckiem, które wybiegło na ulicę, to samochód jadący z prędkością 30 km na godzinę zatrzymuje się ponad dwukrotnie szybciej niż wtedy, kiedy jedzie z prędkością przepisową 50 km na godzinę.
Co ciekawe auto jadące z prędkością 30 km/h musi się poruszać na drugim biegu, przy wyższych obrotach silnika niż przy 50 km/h na biegu trzecim lub czwartym. Owocuje to większą ilością spalin.
Rozkoduj VIN: