Mandat w wysokości 55 euro czeka na graczy w PokemonGo za nie przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na drogach. Taka informację podała gazeta „Het Laatste Nieuwas”
Nieuważni gracze muszą liczyć się z tym, że policja będzie stosować przepisy ruchu drogowego wobec tych, którzy na drogach będą stwarzać zagrożenie.
Gracze pokemonów charakteryzują się tym, że podczas spacerów w poszukiwaniu stworka cały czas skupieni są na ekranie smartfona. Takie zachowanie może być niebezpieczne dla nich i innych uczestników ruchu.
Gazeta informuje, że mandatem będzie mógł zostać ukarany każdy gracz, który podczas przejścia przez ulicę będzie wpatrywał się w telefon.
Oprócz mandatu policjanci również będą pouczać i szczegółowo opisywać sytuację, która stworzyła niebezpieczeństwo.
Od jakiegoś czasu można usłyszeć o wielu wypadków, które maja związek z graniem w pokemony. Mandat w Belgii ma sprawić, że gracze zaczną zwracać większą uwagę na to co się dzieje wokół nich. Jak myślicie to dobre rozwiązanie?
Źródło: PAP, www.rp.pl
Rozkoduj VIN: