4 stycznia 2016 w życie wchodzi nowy system CEPiK 2.0. Pomysł i idea z pewnością brzmi ciekawie. Jak będzie w rzeczywistości?

CEPiK 2.0 to internetowy system, który da nam możliwość sprawdzenia drogowej historii kierowcy. System ma scalić wszystkie systemy i bazy danych, które dotyczą kierowców i samochodów. Dzięki temu będziemy mogli sprawdzić ile posiadamy punktów karnych, prześledzić ilość swoich wykroczeń drogowych oraz zobaczyć informacje o swoim pojeździe. Wszystko brzmi pięknie. Jednak nikt nie jest przygotowany na prawidłowe wdrożenie tego systemu w życie.

Na dzień dzisiejszy wdrożenie programu jest bardzo opóźnione. Największe problemy dotyczą skutecznego i bezpiecznego połączenia z powstającą bazą danych. Szkoły jazdy, WORD-y i starostwa nie wiedzą jak mają ten system obsługiwać i jak on ma funkcjonować. Wiadome jest tylko to, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych udostępni ogromny serwer na którym mają być gromadzone wszystkie dane. Zapomniało jednak o szkoleniach dla jednostek, które mają CEPiK obsługiwać. Następnie brakuje również około 20 rozporządzeń, które regulowały by jak np. ma wyglądać egzaminowanie kierowców, wydawanie uprawnień i rejestrowanie samochodów.

W głównym założeniu system ma obsługiwać około 30 tysięcy spraw dziennie. Jest to duża liczba zważywszy na fakt, że nie przeprowadzono żadnych prób działania systemu. Już teraz pojawiają się głosy, że system będzie niewypałem i wprowadzi duże zamieszanie w życie kierowców, szkół jazdy, stacji kontroli pojazdów i starostwom. Zostało więc mało czasu by wszystkie błędy wyeliminować. Przypomnijmy, że wdrożenie w życie systemu CEPiK 2.0 zostało już raz przesunięte o 2 lata.

Źródło: www.motoryzacja.interia.pl, www.motofakty.pl

 
Rozkoduj VIN: